Ponury Patriarchat, Państwo Medean, Nacja Finewyru
Talmidia jest nacją doświadczoną przez los. Jej tereny nigdy nie były uznawane za gościnne, a lokalizacja sprzyjała częstym najazdom ze strony różnych plemion. Każdy, kto odwiedza to miejsce, narzeka na częste deszcze i gwałtowne wichury, które tylko podkreślają posępny klimat tego miejsca.
Niemniej jest to jedyny dom dla Medean, strapionej nacji, która wiele wycierpiała z rąk historii. Są niscy i ciemnoskórzy, w przeciwieństwie do swych współbraci, wysokich i bladych Morgawian, podbitych i ciemiężonych górali. Medeanie pochodzą z odległego i ciepłego kontynentu i powszechnie uważa się, że pomimo upływu wieków nigdy do końca nie zaadaptowali się do nowego miejsca.
Talmidia znana jest z dwóch powodów. Pierwszym są magowie, potężne osoby, które ujarzmiają niedostępne innym tajemne moce. Zakony Magów były od zawsze ich największą siłą, wzbudzającą strach i niechęć u innych. Medean cechuje także ich słynna wewnętrzna lojalność. Wszyscy znają złowrogie powiedzenie “krzywdząc jednego Medeanina, idziesz na wojnę ze wszystkimi”. Jest to lekcja, której wielu doświadczyło na własnej skórze.
Całą władzę dzierży i sprawuje Patriarchat, składający się z najstarszych męskich członków każdego oficjalnie uznanego zakonu magów. Kobiety i Morgawianie są niekiedy traktowani jako obywatele drugiej kategorii, lecz o powodach takiego stanu rzeczy nikt nie ma ochoty rozmawiać. Surowe obyczaje Talmidian czynią z nich trudnych partnerów na arenie międzynarodowej.
Nadprzyrodzoną władzę nad Talmidią sprawuje Paltir, wielki bóg ziemi i mądrości. Obdarza cząstką swojej mocy każdego, kto posiada w sobie medeańską krew. Niemniej przepadł on, zaangażowany w odwieczną walkę ze swoim bratem Tamarinem, patronem Aretaiu. Nienawiść tych dwóch nacji jest legendarna, a starcia pomiędzy nimi krwawe i zaciekłe.
Odzyskanie niepodległości na swoich ziemiach Talmidianie zawdzięczają powstaniu Cesarstwa. W dawnych czasach wielokrotnie byli podbijani, a nawet skazywani na wygnanie. Wiele pokoleń trwali pod jarzmem innych. Wielu okupantów wykorzystywało magów, toteż można ich było spotkać na całym świecie. Niemniej Talmidia została zaakceptowana jako liczący się gracz na arenie politycznej, choć trudno im zyskać zaufanie pośród dawnych wrogów.
Talmidianie mają dość swojej tragicznej historii i nie pozwolą sobie na ponowną utratę swoich ziem. Czyni to z nich ostrożną, stanowczą i niezwykle niebezpieczną nację. Wielu boi się, że przyparci do muru, wykorzystają swoją potęgę magiczną do zniszczenia wszystkich, których uznają za wrogów. Nikt tak naprawdę nie wie, jak daleko sięgają ich możliwości, ale też nikt nie ma ochoty się o tym przekonać.
Grając Medeaninem z Talmidii
Talmidia pełna jest skrajności. Medeanie to osoby o silnym poczuciu jedności narodowej i lojalności, ukształtowane w nieprzyjaznym świecie. Jednocześnie wielu Medean jest żądnych władzy i próbuje uzyskać jak najwięcej w skomplikowanej hierarchii Zakonów. Medeanie są zazwyczaj pragmatyczni, chłodno kalkulując wszelkie za i przeciw.
- Możesz zagrać potężną czarodziejką Zakonu Sióstr, walczącą o swoje prawa w skostniałym społeczeństwie.
- Możesz wcielić się w rolę młodego maga, który wyruszył w świat by zyskać doświadczenie i praktykować swoją trudną sztukę, a także aby odpocząć od rygorów Zakonu i polityki Patriarchatu.
- Możesz zagrać wyśmienitym przewodnikiem, którzy dzięki błogosławieństwu Paltira nie raz potrafi wyciągnąć siebie i swoich towarzyszy z opresji.
Stereotypy
- Apolitania: Ich fascynacja mistycyzmem jest urocza, ale za bardzo rozpraszają swoją uwagę. Bez skupienia nie osiągną oświecenia.
- Connriacht: Szamani Connriachtu władają potężną mocą. Ich magia przypomina naszą. Mądrze uczynimy nie antagonizując ich.
- Cosaria: Niczym szarańcza, zjedzą wszystko na swojej drodze. Gdyby był tylko jakiś dobry sposób, żeby wpłynąć na wolę ich wszystkich naraz…
- Dwór Duszy: Gdybyśmy mogli odwrócić czas, pewnie inaczej potoczyłyby się losy Aretaiu i wespół z Ni’tama Dogne zjednoczylibyśmy wszystkie Dwory. Ale co się stało, to się nie odstanie.
- Dwór Kości: Niczym dzieci w piaskownicy, zabierzesz im zabawkę to będą się złościć i tupać… ale jeśli dasz im nową zabawkę, to masz z nimi spokój.
- Dwór Krwi: Nie przyznali oficjalnie, że ich tabory szukają diaspor Medean rozsianych po całym Finewyrze, ale dziwnym trafem kilka z nich spłonęło, krótko po tym, jak przejeżdżali tamtędy nasi dawni bracia. Winnych spotka śmierć.
- Isaliani: Wyczuwamy ich subtelne wpływy na nasze sny i sondy w nasze umysły. Niech sobie nie myślą, że są jedynymi, którzy nie wahają się wykorzystywać magii do mieszania się w cudze sprawy.
- Kasselan: Dopóki ich interesy są zupełnie odrębne od naszych możemy współpracować. Kiedyś jednak trzeba będzie odpowiedzieć sobie na pytanie, co jest bardziej przyszłościowe – nasza magia, czy ich technologia.
- Plemiona: Wszystkie pięć Plemion prędzej czy później okazywało się małostkowymi pieniaczami, ale trzeba im oddać, że Pogranicze obronili i zatrzymali pochód Dworu Krwi w naszą stronę. Dlatego jeszcze ich wszystkich nie spopieliliśmy.
- Somoria: Są przyjaciele, są wrogowie i jest Somoria. Każdą swoją decyzją coraz bardziej dowodzą, że nie mają pojęcia, jak działa świat. Kiedyś spotka ich kara za to, że podnieśli rękę na Patriarchat.
- Talmidia: To my. Zadomowiliśmy się tutaj na Finewyrze i nie zamierzamy oddać naszej ziemi. Będziemy stać na straży naszej magii, naszego ludu i naszego Paltira. Biada naszym wrogom, bo jeśli jednemu Medeaninowi zadają ból, podnoszą rękę na całą Talmidię.
Pochodzenie
- Kategorie umiejętności: zwiększ o 1 bonus do kategorii Specjalistycznej lub Wiedzy.
- Umiejętność: wybierz Percepcję, Surwiwal lub Medycynę. Zyskujesz w niej biegłość i 1 poziom.
- Obrona: zwiększ o 1 poziom Koncentrację.
- Język: cesarski i aretajski.
- Zmysł Magii: Potrafisz wyczuwać magię, jeśli tylko dostatecznie się skupisz. Możesz poświęcić minutę, aby dotykając istotę lub obiekt ustalić, czy zawiera ona w sobie ponadprzeciętną ilość magii. Ponadto, raz na Odpoczynek możesz przerzucić test Wiedzy Mistycznej.
Frakcje
Władzę w Talmidii sprawują zakony magii, zrzeszające magów i najbardziej wpływowe jednostki w państwie. Najpotężniejsze zakony, które istnieją od początków istnienia państwa Medean to:
Zakon Tal Apotros
Potęga jest niczym, jeśli jej nie kontrolujesz. Wiedza jest niczym, jeśli jej nie posiądziesz. Czystość osiągniesz się tylko poprzez porządek. Tylko spokój umysłu pozwala przezwyciężyć zwątpienie serca lub kaprysy ciała.
Członkowie bractwa zajmują się wieloma sprawami pomijanymi bądź zaniedbywanymi przez inne zakony. Stanowią do pewnego stopnia trzon urzędniczy i policyjny państwa, często wykonując obowiązki posłańców i heroldów. Ich oddziały patrolują i dbają o drogi Talmidii, eskortując podróżnych i eliminując bandytów. Jeśli zajdzie taka potrzeba, zajmują się też kontrwywiadem, obserwując podejrzanych przyjezdnych i własnych krajan. Wiele ich klasztorów to jednocześnie przydrożne zajazdy, oferujące schronienie za niewielkie datki.
Zakon Tal Bayim
Zrozumienia szukaj w ciszy i ciemności.
Tal Bayim jest jednym z bardziej kontrowersyjnych zakonów, często budzącym niepokój wśród innych magów. Krążą pogłoski, że ich członkowie specjalizują się w cichej eliminacji zagrożeń. W rzeczywistości prawda jest bardziej skomplikowana. Tal Bayim jest zakonem wieszczy, starających się zrozumieć przeszłość, ale przede wszystkim zajrzeć w przyszłość. Nie boją się podejmować ryzyka, ani szukać pomocy u obcych bytów. Zdarza się im wchodzić w niepewne sojusze z innymi tajemniczymi organizacjami, jeśli tylko są w ten sposób w stanie zwiększyć swoją wiedzę. Nie cieszą się najlepszą reputacją, ale naturalnie wszystko co robią, robią dla dobra Talmidii, wykorzystując swoje talenty do ochrony przed niebezpiecznymi istotami i wpływami.
Zakon Tal Chayal
Krew Chayala i jego potomków winna być czysta. Tylko ten który może być ojcem, może nieść w sobie wielkość ojców. Musi tak być, gdyż Bractwo Wojny stoi na straży Talmidii, jest jej mieczem i tarczą, ogniem i murem.
Członkowie Tal Chayal to wojskowi oficerowie i stratedzy, dowodzący oddziałami armii Talmidii na polach bitew. To także magowie władający potężną destrukcyjną magią, najpierw z daleka zalewając przeciwników falami ognia, godząc piorunami i zawracając ich strzały. Później z bliska wyżynają szeregi wroga, walcząc zarówno siłą własnych mięśni, jak i wolą umysłu, kontrolując lewitującą broń. To także najbliższy odpowiednik rycerzy wśród Medean. Większość ich sił jest przeważnie rozlokowana w mniejszych twierdzach zakonnych, gdzie nieustannie trenują, by optymalnie wykorzystywać potencjał zwykłych żołnierzy wspieranych magią.
Zakon Tal Chasen
Wiedza, to klucz do potęgi.
Oficjalnie, nie ma takiego bractwa jak Tal Chasen. Jeśli ktoś w ogóle o nich słyszał, zna nazwę Tal Philom, zakonu odpowiedzialnego za dyplomację, a także handel, cła, usługi kurierskie i posłańcze. Większość członków bractwa działa poza granicami Talmidii i wielu podaje się za kogoś innego.
Zakon Tal Makom
W imię Paltira walczymy ze śmiercią. Nadchodzi ona kiedy on karze, my zaś jesteśmy tylko narzędziem i przedłużeniem jego woli.
Tal Makom zostało założone przez rodzeństwo, Makoma i Yascę. Stąd też znane jest także pod nazwą Tal Yasca i jako jedyny z głównych zakonów otwarcie przyjmuje w swoje szeregi kobiety, pozwalając im nawet uzyskać status arcymaga. Byli oni zgodni, że dar Paltira powinien służyć przede wszystkim zachowaniu pokoju, bezpieczeństwa i jedności. Nauczeni tragicznymi doświadczeniami z Tamarilianu, uznali, że magia jest zbyt niebezpieczna, by kierować ją przeciwko innym ludziom ze złymi zamiarami. Uzdrowiciele, medycy i naukowcy z Tal Makom przez wieki zgłębiali tajemnice ludzkiego ciała. Opracowane przez nich zasady ochrony zdrowia znacząco ograniczyły śmiertelność w Talmidii. Wielu z nich opiekuje się także pacjentami w azylach.
Zakon Tal Rishon
Naszą powinnością jest służyć Talmidii, dbać o jej jedność i bezpieczeństwo. Naszym obowiązkiem jest pomagać magom tworzyć Kamienie Ścieżki. Naszą drogą jest odnajdywanie utalentowanych i poddawanie ich próbom. Naszym narzędziem jest magia, której sekrety zgłębiamy.
Zakon dba o rozwój magii w Talmidii, zajmując się także bardziej przyziemnymi sprawami – biurokracją i prowadzeniem szkół. Wszyscy młodzi Medeanie mają do nich obowiązkowo uczęszczać. Dziesięciolatkowie poznają tam podstawy historii, wiary, arytmetyki i czytania. Jeśli uczeń nie wykazuje talentów magicznych, jego edukacja może zakończyć się bezowocnie już po kilku miesiącach, chyba, że rodzina opłaci dalsze szkolenie.
Zakon Tal Riyvah
Ręce nasze rwą się do działania, wskazując drogę. Usta milczą, pozwalając krzyczeć czynom. Nogi nasze zrywają okowy, by kwitnąć mogły ciała, myśli i dusze.
Bractwo sióstr, jak czasem prześmiewczo jest określany zakon Tal Riyvah, jest odpowiedzią na prostą potrzebę. Talent magiczny ujawnia się jednakowo, niezależnie od płci, ale kultura Medean zawsze stawiała kobiety na gorszej pozycji. Riyvah uznała, że ten stan rzeczy nie może się dłużej utrzymywać i wraz z nieliczną grupą towarzyszek stworzyła bezpieczną przystań dla podobnie myślących.
Tal Riyvah nigdy nie zostało uznane za oficjalny zakon Talmidii. Siostry długo walczyły o elementarny szacunek, czy nawet akceptację ich istnienia. Nie pomagał fakt, że szukało u nich schronienia wiele kobiet prześladowanych przez swoich mężów, ojców czy braci. Ostatecznie jednak do Tal Riyvah należy zbyt wiele utalentowanych Kesem, by można było je ignorować. Wciąż jednak pozostają one solą w oku patriarchatu.